Jak zrobić sztuczną pochwę?

Może daleko mi do Pomysłowego Dobromira, czy Leonarda da Vinci. Mam za to całkiem szybkie palce i biegłość we wklepywaniu znaków w wyszukiwarkę. Bez patrzenia na klawiaturę. 

Od założenia bloga ponad pół roku temu, dostałem kilka maili, w których typek jeden z drugim piszą, że Fleshlight to straszne zdzierstwo, a w ogóle to mieszkają z rodzicami i co zrobić, jak to ustrojstwo przyjdzie i paczkę odbierze babcia...

Nawet jeśli nie otworzy paczki, to wścibkie śledztwo i tak masz nieuniknione.  Pomimo braku najmniejszej najklejki, sugerującej co jest w środku.

(Do założenia tego bloga zainspirowała mnie sztuczna pochwa ze sklepu - kliknij, jeśli chcesz ogarnąć TEST PRODUKTÓW dostępnych w sex shopach. Jeśli stawiasz na DIY, zostań i czytaj dalej)

Zapomniałem już, ile problemów może przysporzyć mieszkanie ze starymi. Zapomniałem też odrobinę, jak to jest być kompletnie spłukanym.

Nie uważasz chyba, że nigdy mi się to nie przytrafiło. Po prostu z wiekiem zmądrzałem i powiedzmy, że trzymam się ramy. 

Doskonale pamiętam czasy, kiedy nie istniały internetowe sex shopy. Było to dokładnie wtedy, kiedy jedyny gadżet na jaki było mnie stać, nadawał się najwyżej do pogryzienia przez mojego psa.  

Jakością i wydajnością było to zupełnie do niczego nie podobne, obadałem temat w lokalnej stacjonarnej seks filii. Trzeba było sobie inaczej poradzić.

mem
mem o fleshlight

Zapomniałem dodać, że wizyty w seks shopach napawały mnie wtedy mieszaniną niekoniecznie przyjemnych uczuć. Miałem wrażenie, że opuszczając ów przybytek natknę się na wykładowcę ze studiów, a tamtejsza sprzedawczyni na bank kojarzy moją ciotkę i kiedy nie patrzę, robi zrzuty ekranu z monitoringu. No co?

Serio miałem taką wizję, że jak już będę bogaty to będzie mnie tymi zrzutami szantażować, żeby narobić mi wstydu gdzie tylko się da, a co ważniejsze - wyciągnąć grube pieniądze.  

Dobra, do rzeczy. Piszę to żebyś wiedział, że wiem jak niefajnie jest nie mieć Fleshlight.

Rozumiem też, że nie każdego musi być ZARAZ stać nawet na tańszą sztuczną pochwę, np. Kiiroo.

Wiadomo. Jeśli nie stać cię na gumową cipkę, marne szanse że starczy ci hajsu, aby nagminnie zwodzić laski do swojej sypialni. Żyjemy w konsumpcyjnej rzeczywistości. Sztuką jest sobie radzić i nie ma w tym NIC złego.

DIY Pocket Pussy

O Fleshlight po raz pierwszy przeczytałem na forum. Jako że nie miałem kasy na zakup, zacząłem szukać kreatywnych rozwiązań.

Dalej przedstawiam przegląd dostępnych, sprawdzonych metod, które przed każdą kolejną aktualizacją osobiście testuje.

Mam nadzieję, że pomogą Ci przeczekać trudne czasy.

W międzyczasie nie poddawaj się i zbieraj do świnki skarbonki fundusze na pełną wersję nieziemskiej rozkoszy - Fleshlight

Na co uważać?

Wiadomo. Muszę też lojalnie poinformować cię o ewentualnych zagrożeniach związanych z eksperymentami DIY.

Coś nie wystygło/przymarzło, utknęło na dobre albo się.... oderwało.

Lol, nie. Stop. Serio nie chcę wchodzić w te szczegóły. Może i natknąłem się w google na historie, które skończyły się w szpitalu...

Ale przecież nie o tym mamy tutaj rozmawiać! 

Powiem tylko jedno: Uważaj na siebie. Zachowaj rozsądek.
Przetestuj swoje dzieło, zanim wkroczysz do akcji.

Przede wszystkim baw się dobrze!

Zapewniam Cię, że stworzenie sztucznej pochwy domowym sposobem to kreatywny sposób na spędzenie jesiennego wieczoru i trochę satysfakcji...

Ale ok, będę z Tobą szczery. Cipka w wersji DIY jest spoko, powiedzmy...

Niestety nie ma porównania z Fleshlight Flight Pilot, Kiiroo czy Stoya Destroya.

Dlatego poniżej zamieściłem tabelę z moimi ULUBIONYMI opcjami, tak na wszelki wypadek jeśli zmieniłbyś zdanie.

Jeśli jednak postanowiłbyś dołączyć do klubu:

Sztuczna pochwa

Dlaczego ta?

Cena

Delikatna

Tori Black Fleshlight

Fleshlight Girls: Tori Black

- jedwabista w dotyku

- łatwa w utrzymaniu higieny

- polska dystrybucja

- atrakcyjna cena 

Super ciasna

Jenna Haze Fleshlight girl in black lingerie standing and posing

FLeshlight Girls: Jenna Haze

- KLASYKA

- jeden z flagowych produktów 
- idealnie ciasna

- intensywne doznania

Dla wymagających

Angela White Fleshlight

Fleshlight Girls: Angela White

TERAZ W PROMOCJI
- wyjątkowe wnętrze

- maksymalne doznania

- idealna na podróż

- łatwa w czyszczeniu


Głęboka

Lola Reve Fleshlight Girl in black lingerie standing and posing

Fleshlight Girls: Lola Reve

- delikatna i gładka w dotyku

- głęboka penetracja

- regulowany dopływ powietrza

- duża wytrzymałość


Wagina domowym sposobem

Postanowiłem zacząć od opcji homemade, na którą sam byś nie wpadł (pewnie to cię tu zresztą sprowadza). Bardzo po kosztach. Bardzo zakręcona.

Panowie i... panowie!

Gwoździem programu będzie skrobia kukurydziana. Błagam tylko nie leć teraz do kuchni pytać się mamy, co to jest skrobia. Nigdy nie uwierzy, że postanowiłeś nauczyć się gotować. Lepiej przespaceruj się do warzywniaka albo tesko (w biedrze mogą nie mieć) i zapytaj pracownika sklepu.

Nie będzie w szoku w przeciwieństwie do Twojej rodzicielki, która zacznie zadawać niewygodne pytania.

Skrobia wygląda, jak mąka tylko bardziej żółtawa. Można z niej zrobić budyń albo sztuczną pochwę domowej roboty. Oczywiście nie licz na efekty i odczucia porównywalne do Fleshlight Stamina czy Fleshlight Launch. Tych masturbatorów nie da się niczym zastąpić. Przynajmniej jeszcze nie teraz.

Najlepsza Cipka
Homemade Ze Skrobii 

homemade fleshlight ze skrobii kukurydzianej

Moja opinia:

To chyba najbardziej wyszukana pochwa zrób to sam. Poczułem się trochę, jak starożytny Grek rzeźbiący w marmurze kobiety bez ramion. Co tam, że z mikrofali.

Opcja dla ambitnych, uczucia: całkiem zadowalające! SuperSkin to może nie jest... bogactwo wypustek i realizm doznań w rękawach Fleshlight to jednak niezaprzeczalny luksus XXI wieku.

Tylko nie łam się, jeśli skrobia nie zbije się jak trzeba za pierwszym razem. Drugie podejście powinno zadziałać!

Małe niedogodności - Sztuczna cipka DIY (do it yourself!) da się obejść odrobiną wprawy. Zawsze będzie to fajny upgrade dla wiosłowania na ręcznym. Przynajmniej do czasu aż bozia ześle pieniążek na technologiczne wynalazki od producenta Fleshlight.

Będę sukcesywnie uzupełniał artykuł o kolejne ciekawe rozwiązania, dodaj do zakładek jeśli chciałbyś wiedzieć co!

Kliknij Ctrl+D (CMD+D na Mac), aby dodać artykuł do zakładek w przeglądarce i śledzić moje postępy.

Jeśli po przeczytaniu tego artykułu uznałeś, że już lepiej zainwestować w prawilny produkt - zajrzyj do sekcji, gdzie ujawniam moich faworytów od wiodącego producenta sztucznych wagin - Fleshlight (klik!). W tabeli poniżej masz też podsumowanie tego artykułu.

Sztuczna Pochwa z ręcznika i rękawicy

To zabawne, że ostatnim razem obiecałem follow up tego posta.  Na co dzień bawię się Fleshlight. Mam ich całkiem ładną kolekcję.

Pocket pussy w wersji DIY to, jak zabawa klockami lego. Albo składanie grow boxa. W ponury zimowy wieczór możesz poczuć się trochę, jak Rick and Morty przed kolejną przygodą. Albo Mr. Robot przed hakiem swojej terapeutki

Żartowałem. Pieprzenie się w te klocki polecam Ci tylko, jeśli bardzo nie masz kasy. Tak serio, mega BARDZO.  Ale o tym już wspominałem, dlatego przejdźmy do rzeczy.

Czasem fajnie, jednak wrócić do korzeni, zwłaszcza że zapotrzebowanie na " pocket pussy: DIY " nie maleje. Tworzenie modelu "Sztuczna wagina z ręcznika i rękawicy" zajęło mi jakieś 20 min. Całkiem w porządku w porównaniu z pierwszą, bardziej wyszukaną opcją, którą już tutaj opisywałem

No to do dzieła.

Co jest potrzebne?

  • mały ręcznik
  • gumowa rękawica
    (polecam żółtą, z tych w których mama Dee Dee myła naczynia)
  • pasek od spodni
  • 2 grube gumki recepturki, jak ta na zdjęciu
gumka recepturka

Postaraj się działać na luzie. Wszelkie ustawienia da się dowolnie dostosować w końcowej fazie działań.

  • Złóż ręcznik na 4 części.
złożony ręcznik
  • Ułóż rękawicę na ręczniku
rękawicę połóż na ręczniku
  • Zawiń wszystko w kebaba. Umocnij paskiem i recepturkami.
sztuczna pochwa własnej roboty
  • Zawiń wystający brzeg rękawicy wokół brzegów zrolowanego ręcznika.
zawiń rękawicę na brzegi ręcznika

Enjoy the ride!

Tę metodę polecam jeśli nie masz za dużo czasu. Wszystko, co potrzebne znajdziesz w domu.

No chyba, że nigdy nie sprzątasz ubikacji. Wtedy wycieczka do Biedy będzie nieunikniona.

Daj znać, czy moje bazgroły są czytelne. Telefon jest w naprawie,  dlatego w miejsce zdjęć postawiłem na Promarker.

Mój Ulubiony Filmik z Youtube'a

4.8/5 - (27 votes)

Author Details
Zwykły facet, tak samo jak i Ty 😉 Nietypowy bloger i zapalony… Tester. Więcej info o mnie znajdziesz poniżej. Jakbyś miał jakiś problem, pisz śmiało. Postaram się odpowiedzieć w wolnej chwili.
Click Here to Leave a Comment Below 0 comments